Zielona ściana w łazience
Od kilku lat towarzyszy nam trend otaczania się tym, co naturalne i zielone. Rozumiemy potrzeby ekologii, a także korzyści dla człowieka płynące z przebywania wśród roślinności. Staramy się więc do każdego pomieszczenia wprowadzić trochę zielonego koloru. Jednym z nich jest łazienka. Zielona ściana przy wannie lub prysznicu to nie tylko większa ilość tlenu, ale kąpiel… w niezwykłej dżungli! Któż z nas nie chciałby pluskać się w wodzie, w otoczeniu bujnej roślinności?
Z tego tekstu dowiesz się, m.in.:
- czy zielona ściana i łazienka mają sens,
- jak dobrać rośliny do łazienki,
- na jakie rośliny do łazienki postawić.
Zielona ściana i łazienka?
Panuje przeświadczenie, iż rośliny kochają wilgoć i dużą ilość wody. Jednak większość gatunków nie znosi codziennego podlewania (lub ochlapywania kroplami z prysznica). Grozi to szybkim przelaniem zielonej ściany i rozpoczęciem procesów gnilnych. Rośliny może wówczas uratować tylko przesadzenie do suchej ziemi i dalsza ogromna ostrożność w kontakcie z wodą. W przypadku, w którym zieloną ścianę umieścimy w pobliżu wanny, umywalki, czy prysznica – nie jest to możliwe. Naszymi wrażeniami z cudownych kąpieli w otoczeniu własnej, prywatnej dżungli będziemy się wówczas cieszyć maksymalnie parę tygodni, by potem oglądać już tylko zwiędłe, pożółkłe liście.
Dobór roślin do łazienki
Wybranie właściwych gatunków roślin do zielonej ściany w łazience nie jest łatwe z dwóch powodów. Pierwszy został już przytoczony – uwielbienie do dużej wilgotności oraz częstego podlewania to dobre warunki dla nielicznych. Drugim jest fakt, iż najczęściej łazienki w mieszkaniach są słabo oświetlone. Małe okno, na stałe osłonięte firanką lub okleiną rozpraszającą promienie słoneczne jest korzystne dla naszej prywatności; jednak większość roślin, które lubią częste podlewanie, nie odnajdą się w miejscu, gdzie takie źródło światła znajduje się 2-3 m od nich. W tak stworzonych warunkach mógłby ładnie rosnąć co najwyżej skrzydłokwiat, calathea, storczyk lub maranta; jednak z tych gatunków trudno jest ułożyć estetyczną kompozycję w postaci zielonej ściany. Łazienka będzie więc z założenia trudnym miejscem na girlandy pnączy, zwisających od sufitu aż po podłogę. Szczególnie gdy często wietrzymy to pomieszczenie lub zimą nie jest ono odpowiednio ogrzewane.
Gdy chęci są silniejsze…
Z poprzednich akapitów jasno wynika, iż łazienka jest trudnym miejscem do utrzymania zdrowych roślin naturalnych. Duża wilgotność, wiele okoliczności sprzyjających zachlapaniu i przelaniu kwiatów, niska temperatura i przeciągi oraz brak wystarczającej ilości światła słonecznego. Nic jednak nie powinno powstrzymać naszych marzeń o prysznicu w prywatnej dżungli! W takim przypadku z pomocą przychodzą rośliny sztuczne o wysokiej jakości. Dają możliwość kreowania dowolnych kompozycji wizualnych, które odnajdą się w każdej przestrzeni, jaką sobie tylko wymarzymy.
Paproć przy wannie? Bluszcz nad zlewem? A może wariacja kilku gatunków jako tło pod Twoje lustro? Nie ma problemu! Zielona ściana, która jest skomponowana z roślin sztucznych, daje nieograniczone możliwości. Jest także wygodna w codziennym użytkowaniu. Nie musisz podczas kąpieli przejmować się pluskającą wodą. Możesz otworzyć okno na oścież i jednocześnie włączyć ogrzewanie podłogowe bez drżenia o stan roślin w Twojej domowej dżungli. Tu liczy się tylko wspaniała estetyka i spełnienie Twoich marzeń, co gwarantują zielone ściany Plantia.
Interesują Cię zielone ściany i chcesz wiedzieć o nich więcej? Sprawdź nasze artykuły lub przejdź do strony głównej Plantia!
